Whisky 34 yo 0,7l (Dailuaine)

Limitowana edycja szkockiej whisky, destylowanej ze słodu jęczmiennego. Pochodzi z Dailuaine, nadal energicznej destylarni w Speyside, która została założona w 1852 roku. Poprzez kilkanaście lat była najstarszą butelkującą gorzelnią ze swych destylarni. Jest to czwarta oficjalna partia i pierwsza od sześciu lat. Whiskey leżakowała w beczkach z amerykańskiego dębu. Na świecie istnieje tylko 2952 indywidualnie numerowanych butelek, a przystępne są one jedynie w specjalistycznych sklepach.

Wybitna i szczególnie pachnąca whisky. Jest przykładem potężnego klasyka, który jest pikantny i bardzo złożony. Spektakularny i zównoważony smak skupia się na sile beczki. Z wodą precyzyjnie i czysto trafia w nos, powodując,napój jest jeszcze bardziej oszałamiający. Pozostawia uczucie suchości na podniebieniu.

Kolor: głęboki, złoto-żółty.

zapach: przejrzysty i natychmiastowy, wyczuwalne owoce cytrusowe, bogaty w nutę kremowego toffi i ziaren zbóż. Pachnący ziołami, rozmarynem i oregano. Rozwijając się dołącza nuta bardziej słodka, przypominająca cukier jęczmienny z odrobiną torfu. Później czuć karmelizację, dębowe wióry, miąższ pomarańczowy, dojrzałe jesienne owoce, soczyste morele przełamane mentolem. Woda rozszerza głębię, zmiękcza zapach, zbliżając go do wody różanej z nutą białej czekolady i brzoskwini w syropie. W tle czuć zapach dymu.

Smak: gładka tekstura pełna mocy, słodki z lekką kwaskowatością, słona nuta niecodzienna w Dailuaine. Smak rozwijając się jest lekko suchy, przypomina cukierki ziołowe, następnie gęstnieje i wyzuć można smak pikantnej gorzkiej czekolady otulonej imbirem, smak ten stopniowo wzmacnia się i zmienia w kremowy z lekkim odcieniem espresso. Z wodą smak jest chłodny, bardziej czysty, stopniowo staje się miętowy, widocznie owocowy z miękką nutą słodu, konsystencja staje się lekko woskowa.

Finisz: jest przyjemnie pieprzny, wywołujący lekkie mrowienie zakończone ciepłem. Jest on ciepły z suchą powłoką. Na końcu wyczuwalna jest nuta świeżo palonej kawy. Z wodą jest lżejszy, bardziej cedrowo-woskowy, na końcu można wyczuć finezyjny smak taniny.